Media: Wiadomo, ile Polska zapłaci Czechom za Turów
Czechy zatwierdziły propozycję porozumienia z Polską, które rozstrzyga spór o szkody środowiskowe spowodowane wydobyciem węgla w kopalni Turów po polskiej stronie granicy - przekazał rzecznik rządu w Pradze.
Potwierdziły się tym samym informacje, że "zespół negocjacyjny pod przewodnictwem minister Anny Moskwy (minister klimatu i środowiska) uzgodnił treść porozumienia z partnerami z Czech", o których poinformowało Polską Agencję Prasową zbliżone do sprawy źródło.
W środę wieczorem dokument został przyjęty przez polski rząd w trybie obiegowym, ale nie zdradziło informacji o szczegółach, jakie zawiera wynegocjowana ugoda. Jak donosi Onet, projekt zakłada zapłatę w sumie 45 mln euro przez Polskę stronie czeskiej (35 mln euro ma zapłacić rząd, a 10 mln euro PGE). Czechy mają z kolei wycofać skargę do TSUE i zrzec się wszelkich roszczeń w sprawie kopalni w Turowie.
Wspólna konferencja premierów Czech i Polski
Wcześniej pojawiły się informacje, że do Czech poleci Mateusz Morawiecki. Informację o podróży premiera jako pierwszy podał portal 300polityka.pl.
"Premier Mateusz Morawiecki wraz z delegacją udaje się do Pragi, by kontynuować rozmowy w sprawie rozwiązania sporu o kopalnię Turów. Do tej pory – mimo wielu spotkań – nie doszło do porozumienia. Poprzednia tura negocjacji z rządów odbyła się w styczniu. Także dziś rzecznik generalny Trybunału Sprawiedliwości UE ogłosi opinię w sprawie czeskiej skargi na działalność kopalni węgla brunatnego Turów" – przekazał w czwartek rano serwis, jeszcze przed pojawieniem się nieoficjalnej informacji o zawarciu porozumienia.
Europosłanka PiS i była szefowa MEN Anna Zalewska potwierdziła doniesienia o podróży Morawieckiego i przekazała na Twitterze, że polski premier wystąpi dziś razem z premierem Czech Petrem Fialą na wspólnej konferencji prasowej, podczas której politycy podadzą więcej informacji o szczegółach rozmów ws. Turowa.